Krótka historia kosmetyki - kosmetyka wczoraj i dziś
Kosmetyka jako sztuka upiększania istnieje od niepamiętnych czasów.Początki pielęgnacji skóry sięgają czasów kultur staro orientalnych. Już ludy pierwotne barwiły swoje ciało w celu upiększania, tuszowania wad lub zamaskowania czy odstraszenia wroga., a sam termin pochodzi od greckiego „cosmeo” co oznacza zdobić, a wywodzący się od tego czasownika przymiotnik „cosmeticos” określa „cosmetice techne”, czyli sztukę upiększania i porządkowania. Niektórzy badacze wiążą kosmetykę z kosmosem w rozumieniu ładu, porządku, harmonii. Również polski filozof prof. Tatarkiewicz uważał, że piękno polega na „ładzie, harmonii, na właściwej proporcji i zgodności części”.
Pierwotnym zadaniem kosmetyki nie była wyłączna troska o urodę, ale również czynności określane mianem kosmetyki negatywnej np.: rozmaite metody barwienia skóry, zamaskowanie za pomocą wypalania, tatuowanie skóry itp. Świadczą o tym liczne znaleziska, na których dają się zauważyć różne defekty skóry źle urywane tatuażami.
Makijaż to również sposób na wysyłanie sygnałów erotycznych i pewnie z tego względu malowanie było wykorzystywane od wieków zarówno przez kobiety jak i przez mężczyzn.
A oto krótka historia:
•W jaskiniach epoki lodowcowej znaleziono pierwsze wykonanie z barwnika roślinnego szminki do upiększania twarzy i ciała.
•Egipcjanie szczególną uwagę przywiązywali do makijażu oczu oddając cześć swojemu bóstwu, bogowi słońca Ra, którego symbolem było oko.
www.romancebooks.it
• W Chinach zapoczątkowano lusterko szklane. Poza tym Chińczycy wymyślili lakier do paznokci, lakier do włosów oraz tusz do rzęs.
•Z opowiadań wiadomo, iż kobiety z chińskiej arystokracji w ciągu dnia używały białego pudru na twarz, a w nocy spały z nałożonymi maseczkami.
www.en.wikipedia.org
•W średniowiecznej Polsce popularną pomadką do ust była krew z węża, która miała za zadanie nie tylko dodawać urody niewieście, ale i znosić niemiły zapach zębów i dziąseł.
•Podstawowym środkiem kosmetycznym okresu rokoko był puder. Nierozsądne używanie tego specyfiku sprawiało, że uroda ówczesnych piękności gasła przed trzydziestym rokiem życia. Panie, bowiem szybko dostawały pryszczy i zaskórników, miały żółtą, zniszczoną i zwiotczałą skórę.
W 1521 roku został wynaleziony wybielacz do cery. Dostęp do niego mieli tylko najbogatsi szlachcice. Jego podstawowymi składnikami był ocet i tlenek ołowiu. Za czasów Elżbiety Wielkiej na taką pastę nakładano kurze białko, aby wybłyszczyć cerę i wyprostować zmarszczki. Ponieważ nie wykonywano wtedy demakijażu, odpadnięte płaty "maski" uzupełniano na bieżąco.
Madame De Pompadour i jej toaletka
Pierwszy krem chroniący przed słońcem zaproponowała w latach 20 Helena
Rubinstein. Także ona rozpowszechniła tusze do rzęs i kolorowe pudry do
twarzy.
Amerykańska kosmetyczka polskiego pochodzenia. Ur. 25 grudnia 1870 w Krakowie, zm. 1 kwietnia 1965 w Nowym Jorku.
•1909 roku na Oxford Street po raz pierwszy można było otwarcie kupić kosmetyki. Wcześniej wszelkie produkty upiększające kupowano "spod lady" wchodząc do salonów tylnymi drzwiami.
•Pierwsze kolorowe lakiery do paznokci wyprodukowała firma Revlon. Wcześniej paznokcie polerowano bezbarwnymi pastami.
•Pierwszy podkład na co dzień wyprodukował Max Factor w latach 50-tych.
•Pierwsze kolorowe lakiery do paznokci wyprodukowała firma Revlon. Wcześniej paznokcie polerowano bezbarwnymi pastami.
•Pierwszy podkład na co dzień wyprodukował Max Factor w latach 50-tych.
•Podczas II wojny światowej i zaraz po niej brakowało nylonu, ponieważ w Europie - wszystkie jego zapasy wykorzystywano w przemyśle zbrojeniowym. Z braku pończoch kobiety malowały nogi. Używano do tego różnych barwników, na przykład esencji herbacianej. Z tyłu wzdłuż nogi rysowano szew, jaki miały ówczesne pończochy, Organizowano nawet specjalne kursy malowania nóg. Można tez było skorzystać z fachowej pomocy w punkcie, gdzie nogi malowały wyszkolone "malarki pończoch".
bardzo przydatny artykul, dzieki!
OdpowiedzUsuń